Czy gra w pokera online to hazard?
Debata na temat pokera prowadzona jest w sieci i przestrzeni publicznej od wielu lat. Już na początku XXI wieku wdrożono specjalne ustawy antyhazardowe, które właściwie wykluczyły możliwość gry online. Dalsze obostrzenia oraz komentarze środowisk politycznych sprawiły, iż poker musiał się niejako przenieść do podziemi lub kilku kasyn stacjonarnych. Pojawia się zatem obecnie – w pełni uzasadnione – pytanie, czy gra w pokera online to hazard? Problemem jest sama definicja, ponieważ rząd, gracze, a nawet słownik języka polskiego i encyklopedia, określają to zagadnienie zupełnie inaczej. Już Wikipedia mówi nam, że hazard to wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek.
Prawo a poker online
Definicja hazardu, którą możecie poznać w PWN jasno określa, iż poker znalazł się w zestawie gier, która w myśl ustawy antyhazardowej, musi zostać włączona do takiego rozróżnienia. Niestety sama gra trafiła na listę razem z bakaratem i blackjackiem. Sytuacja o tyle komiczna iż przykładowo przegrywanie pieniędzy w słynnym remiku nie jest już traktowane w ten sam sposób. Z tego też powodu uważa się, że sam poker traktowany jest bardzo niesprawiedliwie.
W myśl wspomnianej już przez nas ustawy musicie się liczyć, że w pokera zagracie tylko turniejowo. Gry gotówkowe są surowo zabronione, a podatek naliczany do zawodów wynosi aż 25% wygranej. Pojawia się tym samym wiele pytań, ale ich zadawanie od lat nie wiąże się z jakąkolwiek już pozytywną reakcją ustawodawcy. W pokerze znajdziecie dziesięć układów, które decydować będą o waszej wygranej lub porażce. Są to oczywiście najwyższa na ręce karta, para, dwie pary, trójka, strit, kolor, full, kareta, poker oraz poker królewski. Bazując wyłącznie na tym, jakie karty trafią nam na rękę, można oczywiście powiedzieć, że jest to hazard. Szanse wylosowania konkretnego zestawu są oczywiście znane i wiemy o nich już przed startem rozgrywki. Przykładowo najwyższa karta trafi się nam na ponad 50%, para już na 42%, a dwie pary na 4,75%. Potem jest tylko gorzej, co mocno zacieśnia pole manewru. Trzeba jednak powiedzieć, że sam poker to znacznie więcej. Zapamiętanie układów to jedno, ale zasady gry to kompletnie inna bajka. Dlaczego? Poza klasycznym czekaniem, sprawdzaniem czy z ang. Grą all-in, czeka na nas przecież blef. Za jego sprawą nawet mając kompletnie fatalny układ (np. 2 i 5), możemy bez trudu ograć A, A, czyli najbardziej pożądany zestaw kart na ręce. Tu właśnie do gry wchodzą umiejętności i odpowiednia taktyka, strategia rywalizacji z użytkownikami. W sieci ich oglądanie i analizowanie ruchów nie jest tak możliwe, aczkolwiek sam blef jak najbardziej się sprawdzi, zwłaszcza, gdy mamy przykładowo komunikator i czat na żywo do dyskusji. Stąd też sama rozmowa o pokerze jako grze hazardowej jest uzasadniona i ma solidne podstawy w głosach dostępnych w sieci czy telewizji.
Podatek od wygranej a zarobek
Jeśli ma się w tej materii coś zmienić, warto odnotować dwie możliwości stawiane przed ustawodawcą, choć nie tylko przed nim. Po pierwsze należałoby zmienić definicję samego hazardu. Po drugie należy zmienić negatywnie społeczny odbiór słowa hazard samego w sobie. Zawodowi hazardziści bardzo chętnie pomogą z zagadnieniem i pokażą, jak wiele godzin treningu należy włożyć w rywalizację, by ta była korzystna i sensowna. Bo przecież grać bez znajomości zasad potrafi każdy, ale zarabiać na tym miliony, nie jest już tak łatwo. Pragniemy także dodać, że obecny podatek na poziomie 25% praktycznie wyklucza możliwość zarobku na pokerze. Dlaczego? Paradoks polega na tym, że przy tak dużym obciążeniu gry, samo ROI podczas zawodów musiałoby wynosić 33%. Na dłuższą metę jest to praktycznie niemożliwe, co bardzo szybko zawodowcy wyłapią i zrozumieją.
Nic zatem dziwnego, że znani nam bukmacherzy coraz częściej wychodzą z dodatkowymi innowacjami i propozycjami. Pierwszym w tym zakresie było STS, aczkolwiek obecnie dotyka to większości znanych nam marek. Aby obejść negatywną ustawę hazardową zdecydowano się na wdrożenie typowania wyników samej gry. Działa to zatem niemalże na takich samych zasadach jak zwykłe obstawianie bukmacherskie, znane wam już pewnie doskonale. Koniec tym samym z bezpośrednim otrzymywaniem kart na rękę, ale pozostaną opcje gry i typowania, co wciągnie was w pasjonującą zabawę, wartą odnotowania. Jest to na pewno pierwszy krok w kierunku zwrócenia uwagi na pokera online. Jeśli wziąć pod uwagę, że sama gra została już szczegółowo rozpisana w 1832 roku, na pewno dojdziecie do wniosku, że tak długa i barwna historia nie powinna być zakłamywana poprzez rozwiązania, których nikt nigdy nie konsultował z zainteresowanymi i specjalistami z branży.
Więcej o grze w pokerach czy strategiach do niego dopisanych, znajdziecie w zakładkach naszej strony. Piszemy o tym systematycznie, zawsze sprawdzając i realnie oceniając układy, najlepsze rozdania czy najwyższe w historii wygrane. Warto pamiętać, że gra online dostępna jest w wielu krajach Europy, dzięki czemu nawet na wakacjach czy turniejach poza granicami, możecie liczyć się z pokaźną szansą sukcesu. Bo przecież pula nagród nawet przeciętnego turnieju wynosi tu zwykle kilkaset tysięcy euro, a często także nawet ponad milion. Kuszące, prawda? Zatem warto czekać na potencjalne zmiany w prawie.